Kupię maszynę do klonowania

Nie żartuję, chcesz sprzedać? Oddam wszystkie oszczędności. Albo doba jest za krótka, albo ja stawiam sobie za wysoko poprzeczkę. Pierwszy mój wewnętrzny klon pisze właśnie w drugiej zakładce artykuł o przedsiębiorczości. Drugi klon siedzi w kuchni i przygotowuje kolację. Ja siedzę tutaj i piszę to zdanie.

Wiem, że multitasking jest niezdrowy, ale mnie aż rwie do robienia kilku rzeczy jednocześnie. Trzęsę się ze złości, że nie mogę się sklonować, eh… Za dużo myśli przychodzi mi w jednym momencie do głowy, całe szczęście, że zainwestowalem w notatnik (no dobra, został mi w spadku po Samsungu), zapisuje tam wszystkie głupie głupoty, żebym nie zapomniał, czekaj… nie, one nie są głupie, to po prostu głupoty! Czytaj dalej Kupię maszynę do klonowania

Wróciłem, zmieniłem, udoskonaliłem

Jestem uzależniony. Moim narkotykiem są informacje, moim dealerem – czytnik RSS. Czytam naprawdę dużo. Google Reader w metrze, pracy, na tablecie, w toalecie… Do Play’a przejdę tylko dlatego, że ma zasięg od Kabat po Młociny. Świadomy swojego uzależnienia będę brnął w to dalej, bo tak mi się podoba.

Czytając tak dużą liczbę newsów, artykułów i recenzji, oglądając tak wiele keynotów, wystąpień i TEDex’ów uświadomiłem sobie, że ja też chce coś przekazać, coś opisać, coś zrecenzować. W wielu kwestiach mam odmienne zdanie, zdarza się, że i zgadzam się z autorem. A kiedy z kimś się zgadzam, czytam go więcej – ot, takie prawo przyciągania.

Ten blog nie miał tematu przewodniego, był o wszystkim i o niczym – a jak wiadomo, jak coś jest od wszystkiego, to jest do niczego.  Wybrałem więc temat, czytelnicy zweryfikują: Technologie mobilne i internet.

Będę skłaniał się bardziej w kierunku technologii mobilnych, aniżeli internetu. Interesują mnie nowe, innowacyjne rozwiązania, w których mobilność nie jest tylko przymiotnikiem mającym przyciągnąć klienta. Moje radary kieruję w stronę takich firm jak:  Google, Apple, Microsoft i Amazon. Spojrzę również w kierunku startupów.

Życzę sobie wytrwałości i powodzenia, a Wam życzę miłego czytania.

Fones