Recenzja filmu jOBS

Nie ukrywam, że na film o twórcy Apple czekałem jak dziecko na prezent pod choinką. Mimo, że przestudiowałem jego wszystkie prezentacje, biografie Waltera Isaacsona przeczytałem w oryginale i w przekładzie, a na dodatek namiętnie słuchałem audiobooka, to nadal czułem niedosyt. Film miał być ostatnim elementem w tym całym “odkrywaniu Jobsa”. Na seans wybrałem się w dniu polskiej premiery.

Multikino było dosłownie zapchane młodymi ludźmi, jakby 3 gimnazja zjechały się w jedno miejsce. Przeszło mi przez myśl, że może te wszystkie młode istoty z iPhone’ami w ręku pojawiły się tu, aby poznać historię czarodzieja z Silicon Valley, ale nie… nic z tego! W tym samym dniu była premiera filmu o młodocianym boys-bandzie One Direction. Na jOBSa poszli nieliczni.

Sala nie była wypełniona nawet w połowie. Nie zabrakło jednak geeków, zdjęć z rączki i fejsowania poszczególnych scen z filmu. No, tego akurat można było się spodziewać. Przjedźmy jednak do sedna… Czytaj dalej Recenzja filmu jOBS

Komentarze po konferencji iPhone 5

Kurz po ostatniej konferencji Apple już opadł. W internecie aż huczy od komentarzy, więc ja też chciałem przedstawić kilka swoich opinii – myślę, że całkiem trafnych.

Komentarz 1 – Przecieki

Jak wiemy, przecieków było co nie miara. Praktycznie żadna przedstawiona nowość nie zaskoczyła znawców tematów applowskich. Co by jednak było, gdyby przecieków udało się uniknąć? Wszyscy, dosłownie wszyscy byliby dziś szczęśliwi i chwalili Apple ponad wszystko. Negatywne komentarze pojawiają się tylko dlatego, że ludzie spodziewali się tego, co zostało przedstawione. Apple nie zaskoczyło ich niczym, co nie byłoby wiadome przed konferencją – i to zrodziło falę krytyki. Czytaj dalej Komentarze po konferencji iPhone 5

MeeGo 1.1 – krótka recenzja

Postanowiłem przetestować MeeGo, mobilny, otwarty i nieukończony jeszcze system dwóch znaczących graczy na rynku elektroniki użytkowej – Nokii oraz Intela.

MeeGo nie jest tylko nowym Symbianem, odpowiedzią na iOS, Androida i Windows Phone 7. Jest to jednolita platforma dla szerokiej gamy urządzeń mobilnych: telefonów, tabletów, netbooków, samochodów… Wspólny rdzeń we wszystkich tych wariantach ma zapewnić między innymi bezproblemową przenośność aplikacji pochodzących naturalnie z OviStore. Każde opcja różni się tak naprawdę interfejsem użytkownika, z angielskiego określanego jako User eXperience. Co ciekawe, dobrze zaprojektowana aplikacja sprawdzi się zarówno na netbooku, jak i telefonie. Czytaj dalej MeeGo 1.1 – krótka recenzja

Recenzja Książki – The Best Software Writing

Zafascynowany pierwszą książką Joela Spolsky’ego postanowiłem sięgnąć po kolejną pozycję z jego nazwiskiem na okładce. Jedyna papierowa wersja, jaką udało mi się pożyczyć, to The Best Software Writing I. Pozycja w redakcji Joela, ale większość tekstu nie jest jego autorstwa. Znajdziecie tam zbiór wartościowych (zdaniem redaktora Spolsky’ego) wpisów na blogach innych fascynatów tworzenia oprogramowania. Szczerze mówiąc, o żadnym z autorów nigdy nie słyszałem, nie ma także nikogo z naszego kraju – a szkoda.

Książka niestety zdecydowanie gorsza niż Joel on Software (którą recenzowałem nie tak dawno [1]), a to tylko z jednego powodu: każdy rozdział to opowieść innego autora, a w związku z tym i inny styl. Niektóre czyta się wyśmienicie (tak jak Joela), przy innych się zasypia. Tematyka jest różna, czasem znacznie odbiegająca od tworzenia oprogramowania. Przed każdym rozdziałem Joel pisze kilka słów – wiadomo wtedy, czy temat będzie ciekawy czy zupełnie nie wart uwagi.

Nie mogłem przebrnąć przez 2 wyjątkowo długie wpisy Claya Shirkyiego [2]: A group Is Its Own Worst Enemy [3] oraz Group as User: Flaming and the Design of Social Software [4]. Social Software – hasło, które tak mocno zyskało na wartości ostatnimi czasy (nasza-klasa, facebook) – w 2004 roku, kiedy powstawał wpis, znaczyło tyle, co lista mailingowa.

Najprzyjemniej za to czytało się wpisy Erica Sinkiego [5]: Closing the Gap Part 1 [6], Part 2 [7] oraz Hazards of Hiring [8], Paula Grahama [9]: Great hackers [10] oraz nieznanego autora eu_spouse: EA: The Human Story [11] mógłbym wymieniać tak dalej…

Książka warta przeczytania (lub wpisy warte znalezienia) pomimo kilku nudnych rozdziałów i nierównego stylu. Zawiera zbiór informacji, które każdy szanujący się programista powinien wiedzieć. Polecam!

Linki:

Promuj

Recenzja Książki – The Google Story

Tę książkę przeczytałem naprawdę szybko. Z pewnością pobiłem swój szkolny rekord, ale to pewnie dlatego, że nie czytałem lektur ;] Książkę chciałem już kupić dawno, w polskiej wersji językowej, ale uciekła mi z przed nosa pewnego dnia w Empiku, no i temat umarł. Angielską, uaktualnioną na 10 urodziny wyszukiwarki wersję, dostałem na, uwaga, swoje urodziny od mojej dziewczyny – dziękuje :) A teraz kilka słów o samej pozycji:

Bardzo przyjemna i wciągająca opowieść o dwójce przyjaciół, których połączyła pewna idea. Niezadowoleni z rezultatów istniejących wtedy wyszukiwarek (np. AltaVista), Larry Page oraz Sergey Brin postanowili stworzyć własne rozwiązanie. Zwłaszcza początek tej całej opowieści jest bardzo wciągający. Gdzie ta dwójka się poznała? Z jakich rodzin pochodzili i czym wyróżniali się spośród rówieśników? Jak wpadli na swój pomysł i jak wyglądało ich pierwsze rozwiązanie. Skąd wzięła się nazwa i kto sponsorował ambitnych studentów? Wiedząc jak silną marką jest dzisiaj Google, aż trudno się oderwać.

Końcówka nie jest już tak bardzo fascynująca, a momentami bywa nudna. Osobiście najmniej podobał mi się rozdział o wejściu na giełdę, ale być może dlatego, że chyba jednak powinienem bardziej popracować nad moim biznesowo wall streetowym angielskim.

Myślałem, że będzie więcej ilustracji, a jest ich tylko kilka i to w dodatku w jednym miejscu – na środku książki. Lepszym rozwiązaniem byłoby umieścić je zgodnie z zawartością rozdziałów i dorzucić kilka dodatkowych, chociażby z GooglePlexu.

Bardzo fajnym pomysłem było dołączenie do książki testu GLAT (Google Labs Aptitude Test). Myślisz, że móglbyś pracować w Google? Sprawdź!

Ogólnie jest to bardzo fajna pozycja. Doskonale nadaje się do samolotu, na plażę czy gdziekolwiek chcielibyście ją zabrać ;] Polecam!

Linki:

Promuj

Recenzja Książki – Joel on Software

Będzie mocno od samego początku: NAJLEPSZA KSIĄŻKA, JAKĄ KIEDYKOLWIEK I O CZYMKOLWIEK CZYTAŁEM.

Kojarzycie devBlogi.pl? Jeśli tak, to z pewnością pamiętacie tłumaczenia wpisów pewnego pana o nazwisku Spolsky :) W oryginale jego publikacje można śledzić na prywatnym blogu, który ciągle istnieje i nadal jest aktualizowany. Książka jest zbiorem najlepszych wpisów (do roku 2006) odpowiednio zredagowanych na potrzeby wersji papierowej :)

Joel, który przed stworzeniem własnej firmy – Fog Creek, a także portalu StackOverflow, pracował w m.in. Microsofcie, opisuje swoje przygody, spostrzeżenia i zabawne sytuacje. Stał się światowym autorytetem w kwestii tworzenia oprogramowania, a jego blog jest tłumaczony na dziesiątki różnych języków. Styl, którego użył, świetnie pasuje do gustu każdego komputerowego geeka. W jaki sposób powinny wyglądać rekrutacje do firm z branży IT? W jakim biurze programista czuje się najlepiej? Co trzeba wiedzieć, czego unikać, co robić, a czego nie – wszystko to w bardzo, bardzo fajnej formie. Pozycja obowiązkowa!

Książki niestety nie można łatwo zdobyć w Polsce, dlatego niżej podaję linka do księgarni Amazon. Polecam również częste odwiedzanie devBlogów i uważne śledzenie tłumaczeń.

Joel na swoim blogu umieścił wczoraj nagranie z prezentacji „Simplicity vs. Choice” – 58 min naprawdę sensownego wykładu o tworzeniu oprogramowania. Polecam!

Linki:

Promuj